Życzenia i kilka wczorajszych zadań ^^

Hej, hej, hej :D
Wesołego Dyngusa ^^
I jak, już się oblewaliście? ;)
Ja rano wpadłam do kuchni z butelką wody i oblałam mamę, a ta się na mnie wydarła.... >.< Więc stwierdziłam, że skoro w Poniedziałek Wielkanocny za oblanie kogoś wodą dostaje się ochrzan, to to święto nie ma sensu... -.- Więc poszłam do siebie do pokoju, przebrałam się i siedzę na łóżku przy komputerze.... -.- Normalnie "wymarzony" Dyngus... >.<

Ok, do sedna... XD
Wczoraj goście wcześnie poszli i nie miałam co robić, więc wieczorem robiłam sobie zadania z DUD :)
Aktualnie mam wybudowaną studnię, chyba do końca (nwm, czy jest skończona) zbudowaną "chatkę" dla koni, przewiozłam kolejnego sklepikarza (będzie sprzedawał jabłka, sianko, koszyki piknikowe itp.) i organizuję restaurację w obozowisku Nic'a :)
Łapcie kilka fotek ^^

Początek budowy :)

Jest dach :3

Mięciutko XD I "wcale" nie kłuje XD
(sosnowe gałęzie ;))

Przewoziłam sklepikarza, który bał się wind... XD
Cały czas miałam wrażenie, że zaraz spadnie z konia XD















Ciekawe imię... XD

Ahh... ta Einstein zawsze wie, jak coś policzyć XD


Mowa w tym tekście jest o Edzie Fieldzie ;)

Kandydat na kucharza wybrany przez Eda... Od początku wydawał mi się podejrzany, a jak z nim porozmawiałam, to było pewne, że jest dziwny.... XD










Pierwsza rozmowa z Igorem..... Straszny typek... XD


Chciał zjeść Golda :(

Chodziło o składniki do popisowego dania Igora,
miał pokazać, że umie gotować XD










Wybaczcie, że karzę Wam czytać tak dużo treści z zadań, ale chciałam Wam w pełni ukazać oblicze Igora... XD
Szukałam dla niego składników, ale nie takich, jakie chciał, tylko innych, by danie nie wyszło... oh, wredna ja XD Igor miał nie przejść testu... ;) Jeszcze by dinozaury pozjadał XD

Składniki do dania:

• Zgniłe jajka zamiast świerzych
• Sól drogowa zamiast cukru
• Talk zamiast mąki
• Bila zamiast truskawek
• Mydło zamiast ciepłej kiełbaski (? XD)
• Klej do drewna zamiast śmietany.....

Czasami zastanawiam się, co twórcy SSO mają w głowach, albo co biorą przed pracą.... XD




Chyba Igor coś przypalił.... XD

Ed zgodził się wysłać razem z Igorem pomocnika, który miał pilnować Igora i być kelnerem....

Ten Ed to ma smykałkę do wybierania pracowników... >.< XD










A na koniec....
Zastanawia mnie, co zdjęcie Andiego robi na ścianie w domu (chyba to był dom, ale być może kuchnia w hoteliku Eda ;)) Igora...? XD
Ok, to już wszystko :)
Papatki ^^
P.S. Wybaczcie tę ilość "XD"
P.S.S. Zaczęłam używać Frapsa, więc mogę na luzie robić screeny :D Niedługo pojawią się sesje zdjęciowe koni ;)